Randki 5 minutowe stara kiszewa
Nie ukrywam, że chodzi mi po głowie nieco zakręcony pomysł, by przespać się w miejscu, które znam z wakacyjnego pobytu w lipcu tego roku, kiedy to z Basią i Mają odpoczywaliśmy między innymi w Borach Tucholskich. Skłamałbym bezczelnie, mówiąc, że ten pobyt nie miał żadnego wpływu na cel mojej aktualnej włóczęgi. Ten wers z piosenki Zbigniewa Wodeckiego niech posłuży za całe uzasadnienie. Zresztą, czy ja już o tym kiedyś nie wspominałem? Nieco przypadkiem znaleźliśmy wówczas dość sympatyczne miejsce nad niewielkim Jeziorem Trzebcińskim w Trzebcinie.
Traf chciał, że znajdowało się ono około 4 kilometry od stacji kolejowej w Łążku. I równie przypadkiem udało mi się go wówczas sfotografować. Gdyby tak zatem spróbować Analiza rozkładu jazdy przynosi bardzo miłą odpowiedź. To kompletnie bezsensowne, ale za to zupełnie możliwe. Będę tylko musiał dwukrotnie w ciągu krótkiego czasu przejechać ten sam odcinek szlaku i to w tym samym kierunku. Po prostu zatoczę swego rodzaju koło ze sporą zakładką. Nawiasem mówiąc, spora część tego samego koła czeka mnie już dziś.
Zaczyna nawet świecić słońce, a niebo wyraźnie nabiera błękitu. Choć temperatura w dalszym ciągu jest mocno umiarkowana.
- Nasze randki organizujemy w najlepszych lokalach.
- tuczępy randki katolickie.
- chrzescijanskie randki rydzyna.
- szukam faceta ustka.
- Świetna zabawa gwarantowana….
- borów szukam dziewczyny na wesele.
Przynajmniej jak na tę porę roku. Przy sąsiednich torach tego samego peronu stoją dwa szynobusy.
Jeden z nich odjedzie zaraz do Grudziądza, drugi do Czerska. Ponieważ w Grudziądzu byłem dziś już dwukrotnie, wypadałoby skorzystać z oferty drugiego. Nie ma zbyt wielu pasażerów. To zresztą częsty tutaj widok. Nie, żeby pociągi jeździły zupełnie puste. Kilka osób zawsze się znajdzie. Jednak kilkanaście to już raczej rzadkość. Jedziemy teraz w kierunku serca Borów Tucholskich. Trasa pociągu biegnie głównie przez tereny zalesione, choć tak naprawdę w zwarty las wjeżdżamy dopiero za miejscowością Osie. Niedługo potem pokonujemy stalowy most na rzece Wdzie. Wpadliśmy tu w lipcu z dziewczynami na krótka chwilę, ale nie urzekła nas jakoś wybitnie.
- nowe miasto nad pilicą serwis randkowy.
- gubin sex spotkania.
- katolickie szybkie randki olesno.
- zduńska wola serwis randkowy.
- krzynowłoga mała katolickie randki.
Po krótkim spacerze zrobiliśmy wówczas samochodem w tył zwrot i wróciliśmy właśnie do Trzebcin, by tam zakotwiczyć na kilka dni. W lipcu roku przez miejscowość przeszło tornado. Przeszło oczywiście między innymi przez Łażek. Pas zniszczeń ciągnął się bowiem od okolic Tucholi aż do Elbląga. Jednak to tutaj las najbardziej ucierpiał. Wiatr powalił go wówczas około hektarów. Nawet z pociągu widać szeroki, ciągnący się po horyzont pas wykarczowany niczym pod budowę autostrady, z tym że znacznie, znacznie szerszy.
W najwyższym jego punkcie postawiono niedawno drewnianą wieżę, z której można dostrzec ogrom zniszczeń. Na nas zrobiło to wielkie wrażenie, bo oczywiście na tę wieżę również trafiliśmy w ramach jednego ze spacerów. Żeby nabrać jako takiego wyobrażenia o tym, co się tu stało, proponuję porównać dwa zdjęcia satelitarne.
Pierwsze wykonane przed przejściem tornada, drugie nieco później. Wda w Tleniu z mostu kolejowego. Tutaj będę miał kolejną przesiadkę. Jednak nastąpi to dopiero za godzinę. W tym czasie mam zamiar przeprowadzić małą wizję lokalną stacji. Kolej ta łączyła dwie stolice Królestwa Pruskiego, tj. Berlin z Królewcem. W tym też czasie powstał w Czersku pierwszy dworzec, który zbudowano na obrzeżach ówczesnej wsi. Kolej otworzyła Czerskowi szeroką drogę do prężnego rozwoju i uprzemysłowienia.
AKTUALNOŚCI
Szybko rozrastająca się stolica zjednoczonych Niemiec potrzebowała budulca. Zapewniały go Bory Tucholskie, a leżący w ich sercu Czersk stał się dzięki temu jednym z największych ośrodków przemysłowych w rolniczej krainie, jaką było wówczas Pomorze. Powstały tu młyny, tartaki, browar, cegielnia przędzalnia, fabryki mebli, stolarnie, papiernia i fabryka maszyn rolniczych. Rozwinęło się rzemiosło i handel. Początek XX wieku przyniósł nowe inwestycje kolejowe. W r. W r. Dworcowa tętniła życiem. W planach było uruchomienie bezpośredniego połączenia Czerska z Gdańskiem przez Bąk, Kiszewę i Przywidz — byłaby to najkrótsza linia łącząca Gdańsk z Berlinem, a w Czersku zbiegałyby się dwie nitki wspomnianej wyżej Preußische Ostbahn.
Kolej była kluczowym środkiem transportu także w II Rzeczypospolitej, dla której strategiczne znaczenie miał port w Gdyni. Dzięki temu z Czerska przez Bąk i Kościerzynę można było łatwo dotrzeć do największego wówczas portu bałtyckiego, jakim była Gdynia. Dało to miastu i jego mieszkańcom nowe możliwości rozwoju oraz eksportu swoich wyrobów.
W XXI wieku wszystkie historyczne linie kolejowe przebiegające przez Czersk są nadal czynne, Ruch pasażerski jest na nich znacznie mniejszy niż przed laty, ale nie ustają przewozy towarowe, a sam Czersk to w dalszym ciągu istotny węzeł kolejowy. Oczywiście nieczynna, ale za to fotogeniczna. Na koniec nie mógłbym nie wspomnieć o szeregu ramieniowych semaforów, które do spółki z mechanicznymi kształtowymi tarczami manewrowymi strzegą po obydwu stronach wyjazdów ze stacji.
Jakby tego wszystkiego było mało, na niebie także zaczynają się dziać rzeczy niesamowite. Z jednej strony ostry błękit nieba, którego epicentrum znalazło się właśnie nad Czerskiem, a z drugiej otaczające miasto niemal ze wszystkich stron wały niezwykle malowniczych, choć i nieco złowieszczo wyglądających chmur. Wszystko to sprawia, że zdjęcia wychodzą naprawdę nieźle.
Pod względem kolejowym też narzekać nie mogę. Należy do prywatnego przewoźnika i ciągnie wagony z węglem.
Modzele reviews |
Niestety, na co zwraca mi uwagę spotkany miłośnik kolei, jest to węgiel rosyjski, słabej jakości, za to tańszy. Wg niego ten mały prywatny przewoźnik dorobił się fortuny na imporcie tego właśnie surowca do Polski. Jego czerwono-pomarańczowe pasy pięknie współgrają kolorystycznie z błękitem nieba i piętrzącymi się ponad horyzontem białymi chmurami. Link z Tczewa.
Fetysz stop calowanie , lizaniee Lublin
Kolejnym punktem programu po raz kolejny już dziś będzie sklep. Nadeszła pora posiłku, więc zakup kilku bułek, serka topionego i kefiru powinien uspokoić domagający się pożywienia się układ pokarmowy. Zanim to jednak nastąpi, na stacji wita mnie jej, jak podejrzewam stały bywalec rasy pręgowanej. Bezceremonialnie podchodzi i ociera się o moje nogi wyraźnie zadowolony.
Aktualności randek
Gdy wracam ze sklepu, spoglądam na wyświetlacz termometru umieszczony na dworcowym budynku. Zapodaje 16,3 stopnia. Nieźle jak na sierpniowe popołudnie. Tym razem to mój pociąg.
Pojadę nim do Chojnic.