Owocnych poszukiwań! Osobna kategoria na portalu to oszustki rosjanki. Kiedyś gdy się zarejestriwałem na portalu już pierwszego wieczoru dostałem od takiej wiadomość z bezpośrednim adresem mailowym. Po kilku dniach ta sowietka próbowała mnie naciągnąć na euro na bilet lotniczy.

Pieniędzy oczywiście nie wysłałem. Jej profil też został zablojowany ale niesmak pozostał. Normalni ludzie są w stanie znaleźć partnera w swoim środowisku, przez znajomych czy ogólnie w realu. Nie trzeba chodzić po knajpach, klubach. Jest tyle możliwości tylko trzeba chcieć, odważyć się. Jest lato zwykły spacer może zakończyć się poznaniem kogoś ciekawego, po Polskich ulicach chodzi tyle fajnych ludzi. Na portalach randkowych typu sympatia itp. Siedzieć tak można całe życie i czekać na super laskę czy super faceta. Tam takich brak, ponieważ mają branie w realu. Poznanie kogoś konkretnego na danym portalu jest trudno , graniczy z cudem, a więc czy warto tracić czas???

Byłam 2 miesiące na sympatii zrezygnowałam, ponieważ za duże wymagania i oczekiwania, których niestety ja nie potrafię przeskoczyć. Może powinni ludzie zejść na ziemię, zastanowic się po co tam są i czego szukają. Na każdego z nas czeka gdzieś szczęście, nie koniecznie na sympatii. Na portalu sympatia byłam 3-tygodnie. Dodam,że był to mój pierwszy portal randkowy. Mam 45 lat i naprawdę szukałam brtaniej duszy, przyjaciela kogoś z kim będzie mi raźniej w życiu itd.

Ale no cóż. Za to dużo propozycji na seks spotkania i panów siedzący tam latami. Ale gdybym się tam nie znalazła, mogłabym kiedyś na starość mieć wyrzuty sumienia, że nie próbowałam szukać na portalach. Pozdrawiam wszystkich i dodam że każdy ma prawo próbować by móc się wypowiedzieć. Właśnie zakończyłam swą przygodę na tym portalu.

Było w miarę ok. Czy polecam? Myślę że tak. Warto zawsze spróbować. Jestem kobietą w separacji sądowej Poznałam na portalu pana żonatego. No ok. Gatka szmatka. Pan był bardzo miły.. Byłam jego Aniołem, Cudem, Kwiatem…gdy dowiedział się że mieszkam nadal pod jednym dachem z byłym mężem to już tak miło nie było. Nie byłam już Aniołem, Cudem. Zaczęły się jakieś dziwne nieprzyjemne teksty. Może szukał kobiety z wolną chatą?? Już nie oceniam. Nie ma sensu. Wróciłam do rzeczywistości. Do moich cudownych dzieci:.

• terespol zabawy dla singli;
• seks randki niemcza;
• Sex anonse kobiet z całej Polski.
• spotkania dla samotnych zduńska wola;
• Najlepsze spotkania dla seksu.
• grzegorzew singli;
• Genetycznie zmodyfikowane komary zostaną wypuszczone na Florydzie. Mimo obaw mieszkańców.

Twojego , każdy związek należy jeszcze przetrawić , a nie już następny do golenia. To świadczy o Tobie kim jesteś.

CHMURA TAGÓW

Mam też takie zdanie ,że jeśli ci w życiu nie wyszło , to się rozwiedź. Przemyśl , przeanalizuj , odpocznij i przegryź ten związek. A nie jeden jeszcze z łóżka nie wyszedł, a drugi już na przedpokoju ma stać i na jaśnie duu…czekać. Panie , Panowie szacunku więcej dla samych siebie, a przy okazji dla innych. Pisze to również z psychologicznego punktu. A później żale, że to lub tamto,,,,, odpocznij 3 do 5 lat, później szukaj. Do wszystkich którzy szukają tam swojej połówki nie warto być szczerym lepiej się wylansować kłamiąc bo mam wrażenie że po drógiej stronie siedzą dzieci a nie dorosłe kobiety.

Dziewczyny…próba romansu z żonatym facetem-tragedia. Panowie szukają nie wiem po co. Są niedostępni, telefony zawsze wyłączone. Nazwiska zmienione. Jedno wielkie nieporozumienie. Zawraca głowę taki bohater , a potem unika kontaktu. Dajcie sobie spokój, nie warto. Szkoda czasu i Waszych uczuć. I bardzo dobrze , żonaty jego miejsce przy żonie a nie przy tobie. Dobrze byś się czuła gdyby twój partner tak cię przerabiał??? Co by nie pisać zawsze do wszystkiego trzeba mieć szczęście. Zalogowałem się bardzo niedawno , nie zamieściłem zdięcia profilowego.

Otrzymałem wiadomość od pewnej kobiety , pierwsza weszła na mój profil na zdięciu prezentowała się atrakcyjna blondynka i od pierwszego razu parła do kontaktu , prezentując całą gamę swoich zalet. Po dwóch dniach doszło do kontaktu telefonicznego. Po wstępnych słowach grzecznościowych pani zapytała dlaczego nie zamieściłem zdięcia. Udzieliłem odpowiedzi na to pytanie i jeszcze kilka innych dziwnych pytań z jej strony a następnie usłyszałem że jesteśmy niedopasowani i dalsza rozmowa nie ma sensu.

Podziękowałem i się rozłączyłem. Jestem na tym portalu od 3 tyg,trochę krótko ,ale mam kilka skojarzeń. Opisałam siebie wiarygodnie,kogo szukam,czego nie lubię itd. Wykupiłam premium.

7 typów ludzi, których spotkasz na seansie Blade Runnera | stolorz.pl

Odwiedzin dużo,wiadomości różne-oczka,jak ci mija dzień,i inne. Mam 50 lat,wyglądam młodziej to opinia moich znajomych-ja sama też nie czuję ,bym miała już tyle lat,ale mam. Jasno sprecyzowane oczekiwania ,a piszą do mnie młodzi mężczyżni w wieku np. Odpisuję ,że nie jestem zainteresowana. Zastanawiam się co jest z nimi nie tak?.

Szukają kobiet w wieku zbliżonym do ich matek? Czy oni czytają ze zrozumieniem?

Seks oferty, ogłoszenia Pań

Byłam w szoku. Dodam tylko ,że wyglądam normalnie,noszę okulary. Zablokowałam gościa i tyle. Jak do tej pory ,mam mieszane odczucia ,poczekam do końca premium a potem pewnie zrezygnuję. A ja tu tęsknie i czekam … życie tak szybko ucieka. Marzę by mieć kogoś dla kogo byłabym całym światem i tym samym on dla mnie…. Wiecie co , czytam te opinie i naprawdę się zastanawiam jak to możliwe, że w tej całej Sodomie nie spotkali nawet jednego Lota.

Jestem na Sym. Mam 40 lat, dwoje dzieci. Nie mam wiele okazji do poznawania w realu, wybrałam więc portal. Raz czy dwa zostałam źle potraktowana ze względu na dzieci — poza tym wszyscy mężczyźni okazywali mi szacunek , nawet jeśli nie byli zainteresowani dalszą znajomością. Faktycznie dużo ofert na seks od młodzieży.

Porozmawiałam z kilkoma z ciekawości dlaczego to robią. Wielokroć to całkiem fajni młodzi ludzie szukający po prostu doświadczenia ze starszymi partnerkami. Ani chamscy, ani głupi. Przeważnie samotni, brak im czasu, albo nie chcą mieć dzieci i nie zawracają głowy młodym kobietom. Nie mi ich oceniać i moralizować nad tą postawą, ale z brakiem kultury to się spotkałam w 2 przypadkach na Wypiłam dobrych kilka kaw z ciekawymi panami w wieku zbliżonym do mojego lata.

Nie było kontynuacji, ponieważ zwyczajnie nie zaiskrzyło wystarczająco — ale o większości spokojnie mogę powiedzieć że byli normalni, bardzo w porządku i spotkania były miłe. Jeszcze więcej przeprowadziłam konwersacji niezakończonych spotkaniem , które jednak były ciekawe, a osoby po drugiej stronie jak najbardziej normalne i fajne.

Uważam, że na portalu nawet trudniej niż w realu poznać kogoś bliskiego, stąd jestem dosyć cierpliwa, i myślę że bez tej cechy i chęci poświęcenia czasu rzeczywiście portal potrafi zniechęcić. Póki co mam jednak dobre zdanie i kilka obiecujących znajomości na liście. To też mnie czasem dziwi,że wirtualne osoby żądają wyłączności.