Olza poznaj ludzi

Z Naszej okolicy, z Krzyżanowic swój udział zapowiedzieli właściciele restauracji Staruszek. Gości przyjęto 20 maja w nowo wybudowanej części lokalu, gdzie jest miejsc dla osób. Ci, którzy znali wcześniej wystrój i klimat Staruszka mocno się zdziwili i gratulowali właścicielom. Paweł i Maria Lasakowie zaproponowali tego dnia kilka dań, składających się na smaczny i treściwy posiłek.

Wszystko w nawiązaniu do tradycyjnej kuchni śląskiej. Wśród degustatorów nie zabrakło wójta Grzegorza Utrackiego wraz z żoną, oraz restauratorów biorących udział w projekcie. Po dwugodzinnym posiedzeniu przy stole każdy miał okazję do wyrażenia opinii na temat podanych dań. Ocenom poddano przystawkę, zupę, drugie danie i deser.


  • kluby dla singli jodłowa;
  • To już prawie koniec!.
  • portal dla singli niepołomice;

Ekspertki z kół gospodyń chwaliły potrawy za domowy smak i podawały sposoby na ich ewentualne urozmaicenie. Pochwały płynęły z ust wszystkich obecnych. Jak się później okazało, duży wpływ na to miał dobór produktów wykorzystywanych u Staruszka, gdzie gotuje się przede wszystkim swojskie wyroby i warzywa. Lucyna Gajda przypomniała, że celem projektu Morawskich Wrót jest podtrzymanie tradycyjnej kuchni śląskiej.

Podkreślała jej wagę i rolę w lokalnej kulturze, którą powinniśmy wszyscy wspierać. Dalszymi krokami w tym kierunku mają być wakacyjne warsztaty, podczas których gospodynie wiejskie będą uczyć dzieci jak przygotować śląskie dania. Finałem projektu ma być próba wpisania na listę potraw regionalnych m. My tymczasem zachęcamy do degustacji dań przygotowanych przez restauratorów w ramach projektu Smaków Pogranicza. Przystawka : placek smakujący i wyglądający jak ziemniaczany, lecz z całkiem innych składników.

WDK Olza: „Zofia, Jerzy i Inni”, czyli Bolesław Dymiński przeciw niepamięci

Receptura pochodzi z Lubomi, skąd pochodzi Maria Lasak. Skład placka to: mąka, jajko, woda, posiekana cebula i papryka. W celu skorzystania z powyższych praw należy skontaktować się z Inspektorem ochrony danych. Masz prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, gdy uznasz, iż przetwarzanie Twoich danych osobowych narusza przepisy ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia r. Podanie danych osobowych jest dobrowolne aczkolwiek niezbędne do świadczenia usług na Twoją rzecz. Brak podania danych uniemożliwi nam świadczenie usług.

Wyborcza.pl

Twoje dane osobowe są przetwarzane w sposób zautomatyzowany w tym również w formie profilowania. Konsekwencją takiego przetwarzania będzie prowadzenia działań marketingowych oraz handlowych dopasowanych do Twoich potrzeb i zainteresowań. Dane osobowe zbierane są w ramach korzystania z usług, ze stron internetowych oraz zapisywanych w plikach cookies.

Miłość silniejsza od koronawirusa. Baner z oświadczynami nad Olzą - foto

Przyjmuję do wiadomości, że mogę w dowolnym momencie wycofać tę zgodę. Wycofanie przeze mnie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie mojej zgody przed jej wycofaniem. Kultura i rozrywka. Zobacz Galerię 3 zdjęcia Następne zdjęcie. Zobacz Galerię 3 zdjęcia. Zobacz także. Udostępnij Tweetnij Skomentuj. Tagi: Wiejski Dom Kultury Olza, wystawa fotograficzna, wernisaż. Obserwuj nasz serwis na:. Najczęściej czytane. Sławomir Kulpa zapewnia, że tak Sławomir Kulpa zapewnia, że tak 0.


  1. Galeria zdjęć:!
  2. Kultura i rozrywka!
  3. singiel chorzele;
  4. Alert tuWodzislaw. Cieszyniacy długo jeszcze wspominali to zdarzenie. Wiedzieli, że z pamiętliwym Rokitką lepiej nie zadzierać. Mijały lata, a cieszyński utopiec ani myślał o zmianie miejsca zamieszkania. Zadomowiwszy się na dobre w Olzie, przywiązał się do starego pięknego Cieszyna. Może nawet polubił jego mieszkańców, którzy starali się nie wchodzić w drogę niezwykłemu sąsiadowi. Z czasem widok Rokitki wybierającego się z koszykiem w ręku do miasta na zakupy, przestał dziwić kogokolwiek. Ludzie byli bardziej ciekawi, jak wygląda szanowna małżonka utopcula, oraz gromadka utopcowych dzieci.

    Wąskie cieszyńskie uliczki przemierzał jednak stary utopiec zawsze sam. Krążyły plotki, że o żonę był Rokitka niezmiernie zazdrosny, a wychowując synów i córki trzymał żelazną dyscyplinę. Pewnej soboty jedna z Rokitkowych córek została surowo ukarana, za to, że bez zgody ojca wyszła na potańcówkę do miasta i w dodatku wróciła do domu grubo po północy.

    Jakiś parobczak, ulegając wdziękom poznanej na zabawie dziewczyny, zgodził się odprowadzić ją do domu. Dopiero nad Olzą uprzytomnił sobie, że piękna nieznajoma, to młoda utopcówna, która usiłowała go zwieźć i utopić. Uciekając, za plecami usłyszał plusk wody.

    Wyszukiwanie firm dla frazy: produkcja, sprzedaż i renowacja w lokalizacji: Olza | stolorz.pl

    Dziewczę znikło. Kiedy po chwili zebrał się na odwagę i wrócił nad rzekę, na spokojnej już tafli wody zobaczył czerwone plamy. Był szczęśliwy, że żyje, jednak żal mu było dziewczyny, której ojciec-utopiec sprawił wielkie lanie Olza obfitowała niegdyś w wyśmienite ryby. Rokitce znudziła się jednak jednostajna dieta rybna.

    Stał się za to niezwykle grymaśnym smakoszem mięs, które kupował w tutejszych masarniach. Rzeźnicy opowiadali między sobą, że nawet cieszyńskie mieszczki nie były tak wybredne jak on.

    Kultura i rozrywka

    Pewnego dnia zdenerwowany sprzedawca nie wytrzymał obsługując wymyślającego sobie Rokitkę i zranił go nożem w palec. Utopiec wyszedł bez słowa, pozostawiając na posadzce strużkę krwi. Od tego zajścia nie widziano, aby robił zakupy w mieście. Ale nie zapomniał Rokitka zniewagi rzeźnika.

    Komentarze

    Po jakimś czasie z Olzy wyłowiono jego ciało Żałowali ludzie starego rzeźnika i nie potrafili przebaczyć Rokitce. Uraza narastała. Starzejący się utopiec zgorzkniał i stał się bardzo dokuczliwy dla mieszkańców Cieszyna.